poniedziałek, 19 stycznia 2015

Nina

Przedstawiam piętnastodniową Ninę, no teraz ma już kilka dobrych dni więcej ( ;
Jeszcze raz muszę podziękować Robertowi i Justynie za zdobycie nowego doświadczenia.
Teraz będę już wiedzieć jak się przygotować na spotkanie z takim małym bąbelkiem. 
Strach nie pozwolił na swobodę podczas sesji, dlatego wiele zdjęć nie wyszło, ale nie jest źle.
Rzućcie okiem na to co udało mi się wybrać.
Pozdrawiam !
 
 

 
 
 

 

 
 
 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz